Jeśli chcesz być informowany o nowych imaginach, w komentarzu napisz swój nick Twittera. Nie informujemy przez blogi !
Ada , Tyna xx < 3

wtorek, 26 czerwca 2012

Imagine Niall ♥ cz.2

- Niall nie zrobie tego! - krzyknęłaś w stronę blondyna, gdy dojechaliście już na miejsce.
- Dlaczego? Zabaw się trochę-zaśmiał się.
-Nie zrobie tego, tym bardziej z tobą - burknęłaś
- A to dlaczego? - zasmucił się.
- Prawie w ogóle się nie znamy - wytłumaczyłaś
- To się poznamy! [T.I] daj spokój robiłem to wiele razy z różnymi osobami.
- To znaczy ile razy? - zapytałaś
-Dużo! [T.I] wszystko będzie ok. Jestem doświadczony.
- No nie wiem...- Zmieszałaś się.
- Daj spokój, zakładaj kask i wsiadaj na ten motor! - podał Ci czerwony kask. Sam założył swój i usiadł na motorze. Usiadłaś za nim i objęłaś go mocno rękami. Ruszyliście. Wtuliłaś się w Niall`a i zamknęłaś oczy. Wolałaś ich nie otwierać.
- Poczuj ten wiatr we włosach! - słyszałaś wesoły głos Horan`a. Tylko mocniej go przytuliłaś. Z nikim nie czułaś się jeszcze tak bezpiecznie i dobrze. Jeździliście 15 minut po polach i leśnych drogach. Dojechaliście na dużą polanę. Niall zatrzymał się, zsiadł z motoru i pomgół zciągnąć Ci kask.
- Żyjesz? - zapytał z uśmiechem, poprawiając Twoje rozczochrane włosy. W odpowedzi kiwnęłaś głową. Niall wyciągnął z dużej torby kolorowy koc i koszyk. Koc rozłożył na miękkiej trawie. Usiedliście na nim razem. Niall otworzył koszyk i od razu zapakował do buzi garść malin. Mimowolnie się zaśmiałaś. Cudownie się bawiliście! Rozmawialiście, żartowaliście, jedliście i dzięki temu lepiej się poznaliście.
- Już po 5... Może wracajmy, zaraz się zciemni - odparłaś zerkając na swój zegarek. Niall popatrzył w niebo.
- Masz racje. - podniósł się z koca po czym podał Ci rękę tym samym pomagając Ci wstać. Poczułaś na sobie pierwsze krople deszczu. Nie zdążyliście wsiąść na motor, gdy rozpętała się prawdziwa ulewa. Miałaś na sobie krótką, pudrową sukienkę i jasne baleriny, więc nie było Ci to na ręke. Niall zaczął śmiać się jak nienormalny.
- No z czego się cieszysz? - zapytałaś wystawiając język.
- Masz moją bluze - blondyn się ogarnął, zciągnął z siebie czerwoną bluzę z kapturem i podszedł do Ciebie.
- Niall będzie Ci zimno - zaprotestowałaś
- Chcesz wyglądać jak zmokła kura? - zaśmiał się.
- Już tak wyglądam - powiedziałaś pokazując mu swoje włosy. Wyglądałaś jakbyś wyszła spod prysznica.
- Masz - podał Ci bluze. Ubrałaś ją i podeszłaś do Horan`a.
- Dziękuje - popatrzyłaś mu w oczy.
- Za bluze? Daj spokój to drobiazg - uśmiechnął się.
- Nie tylko za bluze. Dziękuje za wszytsko. Nie wiem co bym zrobiła gdybyś wtedy po koncercie się nie zatrzymał. - mówiłaś z opuszczoną. Blondyn ujął Twoją twarz w swoje dłonie. Czułaś się nieswojo, bo poczułaś jak zaczyna spływać cały Twój makijarz.
- To ja Ci dziękuje, jesteś najelpszym co mnie spotkało - złożył delikatny pocałunek na Twoich ustach co w końcu przerodziło się w falę namiętnych całusów. Staliście w deszczu i okazywaliście swoją miłość.
   1098 dni z Niall`em to coś wspaniałego. Zamieszkaliście razem na stałe. Znacie się już na wylot, jest wam razem cudownie. Zaczęliście wspaniałe życie!
----------------------------------------------
Jest część 2 :) Również średnio mi się pdooba :/
Uważam, że jest bez sensu, ale okaay ; / A Wy co sądzicie ?
Czytasz- komentuj proszę  to dla nas BARDZO
ważne. Jeśli chcesz abyśmy
informowały Cię o nowych imaginach na Twitterze
po prostu podaj swojego tt w komentarzu :) Jeśli
chcesz abyśmy poleciły Twojego bloga wystarczy
zapytać :) Dla przypomnienia nasze Twittery:
Tyna - @1Dawww
Ada - @Adrianna_1994
P.S Zayn po 15 dniach wyszedł z wanny *__* Aww ♥ ;D
Pozdrawiam xxx
~ Tyna ♥

3 komentarze:

  1. Fajny blog, a co do opowiadania to pierwsza i druga część jest super :D
    W wolnej chwili zerknij do mnie http://1dobrocilomojswiatdogorynogami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. wuw, ile błędów ortograficznych!!!
    masakra

    OdpowiedzUsuń